poniedziałek, 29 lipca 2019

FOTOGRAFOWANIE W PODRÓŻY I NIE TYLKO. JAK OGARNĄĆ TRYB MANUALNY. PODSTAWOWE ZASADY W FOTOGRAFII.


Wyobraźcie sobie, że wracacie z wyjazdu i zaczynacie oglądać Wasze zdjęcia. Okazuje się, że nie są takie, jakie byście chcieli. Nie do końca też odwzorowują to, co widzieliście na żywo. Oczywiście nie jesteście w stanie wszystkiego przenieść na zdjęcia. Emocje, zapachy zostaną jedynie w Waszej pamięci. 

Jednakże możemy mieć większy na nie wpływ. Dzięki trybowi manualnemu będzie to możliwe. Do tego potrzebne jest zapoznanie się z podstawowymi zasadami w fotografii.

Jeśli myślicie, że tryb manualny jest zarezerwowany tylko dla profesjonalnych fotografów, to jesteście w błędzie. Wystarczy trochę samozaparcia, nauki oraz ćwiczeń i będziecie w stanie to ogarnąć.

Mnie samą czeka jeszcze wiele ćwiczeń. Dotychczas nie wychodziłam poza tryb priorytetu przysłony. W ferworze zwiedzania, kiedy jest dużo do zobaczenia a mało czasu, to przyznaje się korzystałam też z trybu auto lub programów typu krajobraz, portret. A potem po powrocie stwierdzałam, że efekt nie zadowala mnie w 100 procentach. Teraz zamierzam korzystać jedynie z trybu manualnego.

Podzielę się z Wami podstawowymi zasadami, które miałam okazję poznać i utrwalić te już znane; na indywidualnych zajęciach z fotografii z Panią Pauliną Lupą. Od siebie też dodałam kilka porad, których nauczyłam się już wcześniej.

Powiem Wam, że takie lekcje to świetna sprawa i polecam każdemu, kto kocha robić zdjęcia i chciałby się, w tym temacie rozwijać.

     Zdjęcie zrobione przez Panią Paulinę Lupę


Zacznijmy od samiuteńkich podstaw, a następnie przejdziemy do kwestii kadrowania, głębi ostrości itd. Przy okazji pokażę Wam błędnie wykonane przeze mnie zdjęcia. Będziecie mieli porównanie.


PARAMETRY

 


Dla przypomnienia zacznijmy od tego, czym są same parametry ISO, Przysłona F oraz czas naświetlania. Dzięki temu łatwiej nam będzie zrozumieć, jak one wszystkie na siebie oddziałują.

ISO- czułość matrycy aparatu na światło, rozjaśnia zdjęcie (uwaga im wyższe, tym bardziej pojawia się problem z tzw. szumami). Każdy aparat ma inny zakres. ISO ustawiamy na końcu.

Przysłona F- otwór, przez który dociera w zależności od potrzeb odpowiednia ilość światła. Im wyższa wartość, tym mniejszy otwór i na odwrót.

Oprócz tego im wyższe F (pow. 10) tym fotografia będzie bardziej ostra (temat rozwinę w dalszej części- głębia ostrości).

Czas naświetlania- jak się domyślacie jest to ilość czasu otwarcia migawki i padania światła na matrycę. Służy do zamrożenia lub rozmycia ruchu.

Przykładowo krótki czas ustawiony na 1/1000 s spowoduje, że zdjęcie będzie bardziej ostre (zamrozimy ruch). Natomiast przy dłuższym np. 1/60, 1/30, będzie bardziej poruszone (rozmycie).


PRZEDMIOTY STAŁE



Punktem wyjściowym do ostrych zdjęć przedmiotów stałych będzie ustawienie obiektywu na 50 mm, przysłony na F 8 i czasu naświetlania na 1/60. ISO dobieramy w zależności od ilości światła oraz od tego, jak jasne zdjęcie chcemy uzyskać. Najlepiej ISO 100, wtedy zdjęcie wyjdzie przy pozostałych parametrach najostrzejsze. Ta wartość ISO nie znajdzie zastosowania przy zbyt małej ilości światła w pomieszczeniu.

Ten typ zdjęć może okazać się pomocny robiąc zdjęcia w muzeach i innych pomieszczeniach.

f 8, 1/60 s, 50mm ogniskowa obiektywu, ISO 100- idealne parametry, by przedmioty stałe były ostre, ALE jak widzicie jest zdecydowanie za ciemne (pochmurno na dworze), konieczne było podniesienie ISO!!
f8, 1/60s, ISO 800


KRAJOBRAZ 

 


Inny czas naświetlania ustawiamy w przypadku zdjęć krajobrazu. Będzie to przekrój od 1/200 do 1/320 (i więcej). Dodatkowo przysłonę ustawiamy w zależności od tego; czy na dworze jest słonecznie, czy już bliżej wieczoru.

Tak, więc im ciemniej na dworze, tym F bardziej zmniejszamy, czyli otwieramy bardziej otwór. Oscylujemy w zakresie F 5,6 do 8. Im bardziej słonecznie "idziemy" w drugim kierunku, a więc od 8 do 11 i więcej. W zależności jakim światłem dysponujemy, takie ISO ustawiamy. Przy bardziej zachmurzonym niebie podbijamy nawet do ISO 1000 (uważamy na szumy).

Jednak pamiętajmy, że te wszystkie parametry będą miały wpływ na głębię ostrości. O niej piszę nieco później.

OSTRE ZDJĘCIA KRAJOBRAZU?!

Pierwszy plan i drugi plan, ostry? Generalnie musimy pamiętać, że tak jak ludzkie oko, tak przy fotografowaniu każdy dalszy plan będzie mniej ostry. Jednak możemy ustawić tak parametry, aby kadr był możliwie, jak najbardziej wyraźny (profesjonaliści ustawiają tzw. odległość hiperfokalną, ale to już wyższa półka; może kiedyś sama się jej nauczę).

Ustawiamy F powyżej 8 i skracamy czas naświetlania np. 1/1000 (nie przesadzamy, bo bez statywu wyjdzie poruszone). ISO po raz kolejny ustawiamy w zależności od warunków.


ZŁOTE GODZINY

 



Jeśli jeszcze o nich nie słyszeliście, to powiem Wam, że chodzi o to, że lepsze światło do zdjęć mamy przed południem (do godz. 10-tej) oraz analogicznie popołudniu (najlepiej po 17-tej). Powiedziałabym, że światło jest wtedy bardziej miękkie i nie tworzy mocnych cieni. Zwłaszcza, gdy na zdjęciu mamy ludzi.



Ponadto zanim zrobimy zdjęcie warto zwrócić uwagę, skąd dobiega najwięcej światła. Ustawiamy się do niego tyłem i wykonujemy zdjęcie. Czasem odbiega się od reguły i widzimy fotografie robione pod Słońce, ale to wymaga nieco wprawy i wyczucia. Efekt może być ciekawy, ale trzymając się podstawowych zasad, lepiej się tego wystrzegać. Przynajmniej na początku naszej przygody z fotografią.


HORYZONT



Chyba nie muszę Wam mówić, aby zwracać uwagę na równy horyzont. Nie chcemy przecież, aby morze "wylewało się" ze zdjęcia albo budynek z niego "uciekał".

W dodatku obrabiając zdjęcie, może okazać się, że tracimy istotny element, jak np. stopę, czy kawałek istotnego napisu. Najlepiej zapomnijmy o zdaniu "poprawisz w komputerze".

Warto wykorzystać horyzont, aby otrzymać określony charakter zdjęcia. Przykładowo umieszczając go wyżej zwracamy większą uwagę, na to co się dzieje na pierwszym planie. Jednak nie przesadzajmy, aby nie zaburzyć proporcji.


PIONOWO CZY POZIOMO



Spotkałam się z teorią, że lepiej na zdjęciach pionowych wychodzą elementy pionowe np. posąg. Natomiast w poziomych, budynki, elementy poziome np. most. Czy, tak jest w rzeczywistości?! Zdaniem Pani Pauliny niekoniecznie. Nie jest to twarda reguła.




Na pewno osobiście robię za dużo fotografii w poziomie i muszę czasem przełamać je pionowymi. Dodatkowo pionowe będą lepsze, gdy mamy w planie udostępniać je na Instagramie.


KADROWANIE



Na początek dostałam radę, aby kadrować już z poziomu robienia zdjęcia, niż tracić czas poprawiając je podczas obróbki. Zwłaszcza, że może to zaburzyć proporcje lub możemy stracić coś istotnego z kadru.  

Przy kadrowaniu najczęściej mówi się o tzw. trójpodziale. Tak, więc mamy cztery linie (2 pionowe, 2 poziome, równo podzielone na fotografii) przecinające się w 4 miejscach. Te punkty przecięć będą nam wyznaczały najmocniejsze punkty. W tychże miejscach będziemy ustawiać najważniejszy dla nas punkt. Najlepiej, aby obiekt, osoba znajdowała się z boku zdjęcia, w punkcie przecięcia. Wtedy zdjęcie wygląda o wiele lepiej.

Ten sposób jest najbardziej uniwersalny, dodaje dynamiki oraz przestrzeni.

 Nie dość, że powinno być bardziej ostre, to tutaj zdecydowanie nie zastosowałam zasady trójpodziału. Najmocniejszy punkt ulokowałam w centrum zdjęcia.

Jak widzicie, tutaj główny element ulokowałam z boku. Wyobraźcie sobie teraz siatkę dzielącą równo zdjęcie (2 linie poziome, 2 linie pionowe przecinające się w 4 miejscach), na pewno najważniejszy element będzie na przecięciu bocznych linii.

Dodatkowo na zajęciach dowiedziałam się o tzw. trójpolu. Daje to ciekawszy efekt, niż zwykłe zdjęcie na wprost. Chodzi o to, aby przedmiot, osoba czy mocne punkty jednego obiektu znajdywały się po skosie. Tylko uwaga, nie stosujemy tego przy zdjęciach budynków i krajobrazów.

Warto tą metodę stosować przy ujęciach ruchu. Jak również pokazując coś wielkiego, stromego, dalekiego. Aczkolwiek, w portretach czasem też możemy tego kadru użyć.


Kadrując fotografię musimy też zwracać uwagę na zbędne elementy, które będą odciągać uwagę np. śmietnik czy jakikolwiek inny przedmiot nie związany z tematem.

Na czerwono zaznaczyłam Wam rozpraszacze, których na zdjęciu być nie powinno (oprócz tego zdjęcie powinno być oczywiście jaśniejsze).

Kadrowanie centralne jest najczęściej nadużywane. Ustawiamy się na środku na tle jakiejś atrakcji turystycznej i w zasadzie nie wiadomo na co patrzeć, na osobę czy na tło. Dlatego lepiej wykorzystać go, gdy chcemy skupić uwagę na jeden główny punkt. Będzie dobry tam, gdzie nie musimy ukazać emocji i dynamiki.

Z kolei chcąc sfotografować wąski kadr, pamiętajmy aby zostawić nieco przestrzeni od góry, na dole, z boku. Po prostu nie przesadzajmy.

       Jak widzicie od góry i od dołu brakuje przestrzeni. Tak nie kadrujemy zdjęcia.

                              Tutaj wąski kadr jest już prawidłowy.


KADROWANIE ZDJĘĆ Z LUDŹMI

 


Zdecydowanie nie obcinamy czubka głowy itd. Choć pojawiają się trendy łamania tych zasad. Niemniej trzymamy się ich.

Co prawda na zajęciach nie było modelki, ale niech flaming, kaktus i ananas będą dla Was przykładem.

 Widzicie zaznaczone na czerwono miejsca?! No właśnie, mają przycięty dół, flaming kawałek głowy itd.

Nie robimy też zdjęć z góry. Skrócimy wtedy, nogi fotografowanej osobie. Chyba, że z jakiegoś powodu chcecie taki efekt uzyskać.

Generalnie najlepiej obniżyć obiektyw, aby zachować odpowiednie proporcje. Jestem niska, więc u mnie ten problem prawie, że rozwiązuje się sam. Natomiast, jak już jesteście wyżsi to obniżamy obiektyw nawet do poziomu brzucha osoby, której to zdjęcie robicie.


Jeśli kadrujemy ludzi możemy ich "przyciąć" w określonych punktach.

1. od popiersia w górę

2. od pasa w górę-  chyba, że osoba mam spory brzuszek, wtedy niestety uwydatnimy neuralgiczne punkty

3. od kolan w górę

4. w całości - nie przecinamy nikogo w łydce, wtedy sylwetka będzie wyglądać niekorzystnie 

5. czasem można zrobić zdjęcia od bioder w górę, jednak unikamy tych zdjęć, przy osobach z szerokimi biodrami

Nie zapominamy o mocnym uśmiechu, bo podobno zdjęcie "zjada" jego siłę. 

Pamiętamy, aby zwrócić uwagę, czy osobie fotografowanej nie wychodzi z głowy np. kawałek mostu.

Jeśli chodzi o zdjęcia osób stojących, to musimy pamiętać o następujących zasadach:

1. Osoba musi stanąć pod kątem 45 stopni, tak byśmy widzieli jeszcze jego/jej ramię z tyłu (uwaga na osoby bardzo chude, im większy kąt, tym wyglądają na jeszcze szczuplejsze). Sylwetka wygląda wtedy najkorzystniej.

2. Fotografujemy z 2 profili, z reguły dana osoba lepiej wypada w jednym z nich.

3. Ciężar nóg ustawiamy na jedną z nich.

4. Wciągamy nieco brzuch.

5. Ręce w "ruchu" - nie leżą bezwładnie wzdłuż tułowia, tylko np. opieramy je na biodrze, bawimy się sukienką itd.

6. Duże oczy- pilnujemy, aby nie zginęły pod rzęsami lub przy uśmiechu. Musimy wtedy poprosić, aby ta osoba lekko wytrzeszczyła oczy, ale bez przesady.

7. Tzw. żółwik, jak to nazwała Pani Paulina- niektórzy mają tzw. drugi podbródek, robimy wtedy ruch głową jak żółw, czyli lekko wysuwamy do przodu. Drugi podbródek ginie.

8. Okulary- jeśli osoba fotografowana je nosi to, przed zdjęciami musi je wyczyścić (nie chcemy na zdjęciu paluchów odciśniętych na szkiełkach); mostek od okularów jak najwyżej usadawiamy na nosie.

9. Ostrość nastawiamy na okolice oka tego bliżej obiektywu.


JASNOŚĆ ZDJĘĆ



Kwestia jasności to już sprawa indywidualna. Niemniej ostatnimi czasy zauważyłam raczej trend bardzo jasnych zdjęć. Na pewno nie można przesadzić, ani w jedną ani w drugą stronę.

Obiektyw z wyższym minimalnym F (przysłoną) może mieć problem w kościołach i ciemnych pomieszczeniach, pomimo ustawień manualnych (mój obiektyw oscyluje od wartości 3.5; także mogę mieć ten problem).


BALANS BIELI (WB)

 


Zmienia odcień koloru białego.

W większości sytuacji należy korzystać z automatycznego balansu bieli. Jednak czasem można zmienić program balansu bieli na światło jarzeniowe (twarze domowników np. podczas urodzin nie wyjdą żółte), zachmurzone niebo itd.

Najlepiej popróbować i zobaczyć, czy efekt nas zadowala.


GŁĘBIA OSTROŚCI I BLOKADA OSTROŚCI



Nadaje zdjęciu trójwymiarowości. Mówiąc inaczej nie jest płaskie, niczym obraz.

Duża głębia ostrości będzie oznaczała ostre zdjęcie (F8 wzwyż, najlepiej oscylować przy min. 10-tce). Natomiast mała głębia, będzie nam tworzyła efekt rozmycia (niższe wartości F 8 i mniej).

W zależności, jaki efekt chcemy uzyskać możemy wyostrzyć pierwszy plan lub odwrotnie. Nie zapominamy ustawić AF na pomiar punktowy ekspozycji.

 Głębia ostrości nakierowana na przedni kadr (f 8, 1/250 s, ISO 1250, 70 mm ogniskowa obiektywu)

 Głębia ostrości nakierowana na tylni kadr (f 8, 1/250 s, ISO 800, 85 mm ogniskowa obiektywu)

Byśmy mogli to uzyskać nie wliczając ustawień manualnych, przyda nam się tzw. blokada ostrości.

Przyciskamy do połowy spust migawki, łapiemy punkt ostrości, aby pozostał ostry i przenosimy lufę obiektywu w bok/ w górę na resztę kadru i dociskamy spust. Wtedy wszystko poza punktem ostrości będzie nieostre.

Czas naświetlania, jakie stosowałam podczas zajęć to głównie 1/250 sek (to jedynie przykład, można oczywiście zmienić wartość i sprawdzić efekt). Pozwoliło to uzyskać małą głębię ostrości. Natomiast ISO ustawiamy wg warunków na dworze.


WYKORZYSTAJ TO, CO CIEBIE OTACZA I ZWRACAJ UWAGĘ NA SZCZEGÓŁY



Zwracajmy uwagę na np. kwiaty.

Wykorzystaj fakturę drzewa, odbicie w wodzie, ciekawą ścianę, czy ulicę w mieście.

Zdjęcia będą wtedy, bardziej urozmaicone.

 Wykorzystanie faktury drzewa (f8, 1/250 s, ISO 800, 140 mm ogniskowa obiektywu)


ZMIENIAJ PERSPEKTYWĘ

 


Przykładowo, ujmij drogę w ciekawy sposób. Przykucnij i zrób zdjęcia z poziomu chodnika, albo od góry. Stań z boku i wykorzystaj liście robiąc naturalną ramę dla drogi. Możliwości jest sporo.

 Zdjęcie z poziomu chodnika (f 8, 1/250 s, ISO 500, 18 mm ogniskowa obiektywu)

Naturalna rama z liści (f8, 1/250 s, ISO 800, 18 mm ogniskowa obiektywu)

Naturalna rama z drzew pozwoliła ująć Mach Picchu z innej perspektywy (F 10, 1/320 s, ISO 400, 18 MM)

NOCNE ZDJĘCIA NIEBA



Potrzebny jest statyw, ewentualnie stabilne podparcie. Nastawiamy na samowyzwalacz lub wykorzystujemy pilot, wężyk spustowy, podgląd w telefonie. Naciśnięcie ręką spustu migawki wywołałoby za duże drgania.

Co do ustawień: ustawiamy F na niższą wartość np. F3-5 (w końcu mamy bardzo mało światła), ISO na wyższy przedział np. 2500-3200 a czas naświetlania np. 2 sekundy. Te parametry powinny nam pomóc uzyskać rozgwieżdżone niebo (porady od Szpilki w plecaku- Instastories).

Uciekamy z miasta, światła uliczne zaburzą efekt.

Moje pierwsze próby, gdzie zależało mi na ujęciu zaćmienia Księżyca; były metodami prób i błędów. Choć brakuje mi tu gwiazd, to efekt jest dla mnie zadowalający. Robiłam je w mieście z własnego balkonu. Parametry znajdziecie pod zdjęciem.

 ISO 100, F 5.6, 1/80, 50 MM + STATYW

POKAŻ SKALĘ NATURY W STOSUNKU DO CZŁOWIEKA



Co mam przez to na myśli?! Możecie pokazać, jak człowiek jest mały w stosunku do natury, która go otacza.



ZDJĘCIA NA TLE BUDYNKÓW



Jeśli kogoś fotografujesz zwróć uwagę, aby nie ginął na tle jakiegoś budynku. Zaproponuj, aby stanął nieco bliżej.



NIEKONIECZNIE W KOLORZE



Spróbujcie czasem zrobić zdjęcie monochromatyczne. Niekiedy nada to inny ciekawszy wymiar, gdzie w kolorze byłoby wręcz nudne. Oczywiście w fazie obróbki też to zrobicie.


ŁAP CHWILĘ



Czasem trzeba po prosu łapać chwilę, kosztem jakości zdjęcia. Ponieważ nie zawsze to, co zobaczycie może się powtórzyć.


Ujęcie powyżej nie jest idealne, ale łapie chwilę. Zanim ten biedny bezdomny piesek podszedł do mnie nieśmiało, aby dostać coś do jedzenia zrobiłam mu szybko zdjęcie. Do dziś mnie wzrusza. Zajadał kawałek kanapki, aż mu się uszy trzęsły.


POKAŻ TO, CO WYJĄTKOWE W DANYM MIEJSCU



Pokaż interesujące wzornictwo, architekturę, sztukę i ludzi w tradycyjnych strojach. Jeżeli natrafisz na jakieś święto i inną ciekawą lokalną imprezę, to również spróbuj to pokazać na swoich fotografiach.



PRAWO

 


Trzeba uważać na przypadkowych ludzi w kadrze. Bez pozwolenia, nie można ich pokazać na zdjęciu w sieci. Wyjątkiem są na przykład wystąpienia publiczne np. koncerty, zdjęcia w tłumie.




RAW

 


Mówiąc normalnym językiem, jest to surowe  zdjęcie. Robiąc zdjęcia w RAW-ach możemy podczas obróbki odzyskać zapisane na nim informacje i poprawić jego jakość (zdjęć zapisanych w .jpg już tak łatwo nie uratujesz). Za pomocą oczywiście odpowiedniego programu. Pamiętajcie tylko, że RAW-y zajmują o wiele więcej miejsca na karcie pamięci. 

Dlatego polecałabym robić je przy sesjach zdjęciowych, trudniejszych warunkach niż każde jedno. Inaczej szybko zabraknie Wam miejsca na kartach pamięci. A na wyjeździe jest wiele do fotografowania.


OBRÓBKA



Ostatnio zrobił się znany program Adobe Lightroom. Nie oznacza to, że każdy musi go posiadać. Wystarczy znaleźć fajny darmowy program, czy aplikację pozwalającą podkreślić walory Waszego zdjęcia. Przykładowymi programami mogą być Ipiccy czy Photoscape. Natomiast aplikacją Snapseed.

Osobiście staram się nie przesadzić z obróbką. Dlatego, najczęściej jest to kontrast, nasycenie oraz niekiedy jasność.


Temat fotografowania jest o wiele szerszy i na pewno w przyszłości chętnie poznam inne techniki, aby rozwijać swoje umiejętności. Tymczasem te podstawowe reguły, na pewno przydadzą się każdemu.


Na koniec chciałabym bardzo podziękować za możliwość uczestniczenia w indywidualnych zajęciach z fotografii, stronie www.prezentmarzeń.pl.  

Dla Was w prezencie mam 10 % zniżkę na lekcje fotografii w Poznaniu ważną do 23.08.2019, wpisując kod: CreateYourTravel

Jednocześnie podziękowania należą się też Pani Paulinie Lupie, dzięki której zrozumienie trybu manualnego stało się łatwiejsze.

PAMIĘTAJCIE TO MY ROBIMY ZDJĘCIA, NIE APARAT. TO JEDYNIE NARZĘDZIE.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz