sobota, 23 stycznia 2016

PERŁA ANDALUZJI. ODSŁONA PIERWSZA.


GRANADA


Wkrótce zmienimy kurs na inny kraj, ale póki co kontynuujemy serię o Hiszpanii. Dziś oprowadzę Was wirtualnie po perle Andaluzji, czyli Granadzie, a konkretnie po bajkowej Alhambrze.

Jest to niezwykłe miejsce i zdziwiłabym się gdyby komuś nie przypadło do gustu. Dawni władcy umieli wpleść w istniejące warunki niezwykłą twierdzę pałacową kojarzącą mi się odrobinę z serialem Wspaniałe stulecie, choć tam historia rozgrywa się na terenie dzisiejszej Turcji.

Jednakże dzięki temu mogę sobie wyobrazić, jak władni kalifowie czy emirowie kroczyli dumnie po swych posiadłościach.

Rozbudowa trwała za dynastii Nasrydów, a służyła celom strategicznym. Stanowiła również ostatni punkt oparcia się Arabów przed Chrześcijanami.

Kiedy została zdobyta przemianowano ją na więzienie, ale koniec końców przywrócono jej dawne funkcje. Oczywistym było, że trafiła zaś na listę UNESCO.

W ogólnym zarysie miejsce to charakteryzuje się występującymi tutaj cudownymi dziedzińcami, ogrodami z tryskającą wodą, balkonami z widokami na całą okolicę i ozdobnymi salami.

ALCAZABA

 

Najstarszą część stanowi Alcazaba. Brak tutaj wielkich zdobień, ma bardziej surową formę. Wnętrze stanowią właściwie ruiny. Jednakże rozpościera się stąd wspaniały widok na dzielnicę Granady, Albacin oraz na piękne góry.

alcazaba
alcazaba2
alcazaba view granada
granada view
alcazaba
alcazaba


PAŁAC NASRYDÓW



W pobliżu znajduje się wejście do Pałacu Nasrydów. Główną atrakcję stanowi tutaj Sala Lwów. Właściwie bardziej pasowałoby tutaj określenie dziedziniec, gdyż znajduje się pod gołym niebem. Nazwa wywodzi się od znajdującego się w centralnym punkcie wodopoju z kamiennymi lwami.

Ponadto, w tym kompleksie pałacowym nie brakuje zdobień z płytkami azulejo oraz arabsko-hiszpańską ornamentyką. Istne cudo.

pałac nasrydów
pałac nasrydów granada
palace nasrydów
palace nasrydów3
palace nasrydów b
nasrydzi granada
nasrydzi 2
nasrydzi pałac2
sala lwów
sala lwów granada
sala lwów pałac nasrydów
lion sala
pałac nasrydówzewnątrz



GENERALIFE

 

Na wzgórzu obok znajduje się także letnia rezydencja z ogrodami, zwana Generalife. Podobnie jak w Pałacu Nasrydów i tutaj występują podobne zdobienia mudejar czy dziedzińce pełne zieleni i tryskającej wody. Dotrzecie tam bez problemu pieszo, można też z tamtego punktu zacząć zwiedzanie.

generalife
generalife1
generalige granada
generalife 3
generalife5
granada2
gardens granada

Można byłoby tutaj spacerować godzinami.

granada gardens2
pałace granada

PAŁAC KAROLA V

 

W całej Alhambrze wyróżnia się Pałac Karola V, zupełnie nie pasujący do reszty pałaców. Zrobił na mnie najmniejsze wrażenie. Wygląd zewnętrzny nie wskazywałby, że wewnątrz znajduje się dwu- poziomowa kolumnada okalająca pusty dziedziniec.

Nie ma tutaj właściwie nic poza muzeami, przynajmniej w moim mniemaniu. Chociaż o dziwo został uznany za najpiękniejsze dzieło renesansu, nie licząc Włoch.  

Cała konstrukcja powstała właśnie po przegranej Arabów, stąd widoczne różnice.

pałac karol v
palace karol v

WSKAZÓWKI

 

Na dwie rzeczy musicie być przygotowani. Nie ma jednego biletu do wszystkich kompleksów pałacowych (do Pałacu Nasrydów oddzielny; lepiej usadowić się w pobliżu wejścia, bo ludzie wpuszczani są turami zapobiegając tłumom, a nie chcielibyście czekać zbyt długo na swoją kolej); do tego kilka razy będziecie mieli sprawdzany bilet wstępu.

Co ważne zainteresowanie obiektem jest tak znaczne, że kupna biletów lepiej dokonać wcześniej, bo jest ograniczona ilość wejść na dany dzień. Warto o tym pamiętać.

Cenowo przedstawia się to mniej więcej tak: koszt wstępu dla osoby dorosłej do Pałacu Nasrydów to 8 euro; Ogrodów 5 euro; do Ogrodów, Alcazaby i Generalife łącznie to 7 euro. Dzieci poniżej 12 lat mają wstęp gratis.

Godziny wizyt podzielone są na wejścia od 8:30-14.00, 14-18.00 od 15 października do 14 marca; natomiast od 14.03 do 15.10 popołudniowe wejścia od godz. 14:00 do 18:00.

Tutaj macie też mapkę zapoznawczą całego kompleksu patrz tutaj .

Skończę ten wpis przysłowiem ze zdjęcia głównego, które oznacza: Kto nie widział Granady, nie widział niczego.  Nie trudno się z tym nie zgodzić, choć świat oferuje nam tak wiele i pewnie nie raz moglibyśmy z tym polemizować.

Jak zawsze pytanko do Was, bo zawsze jestem ciekawa Waszych odpowiedzi i odczuć.


Gdyby ktoś Wam zaproponował zamieszkanie w takim pałacu zgodzilibyście się?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz