niedziela, 20 marca 2016

CO KRYJE SIĘ POD NAZWĄ MANACA IZNAGA?

manaca iznaga kuba

Manaca Iznaga brzmi dziwnie. Jednak nie jest to jakiś czarownik voodoo, tylko dawna plantacja buraków cukrowych. Znajduje się niedaleko Trynidadu, o którym będzie w późniejszym wpisie.

Otoczona przez wiejskie widoki, robi fajne wrażenie.


Na terenie dawnej plantacji znajduje się domostwo tamtejszych właścicieli, wieża, a po drodze oczywiście czyhają straganiki dla odwiedzających z tradycyjnymi koronkami i obrusami.

obrusy kuba

Wieża służyła kiedyś osobie kontrolującej stamtąd, pracę niewolników tejże plantacji. Wybijała również dzwonem początek i koniec ich pracy.

Ma ona 45metrów wysokości i choć z dołu tego nie widać, jest naprawdę wysoka. Skąd to wiem?! Wiem, bo weszłam na samiutką górę. Nie było to łatwe, bo schody drewniane a przejścia dość wąskie i należało uważnie stawiać kroki. Jednak było warto.

plantacja buraków cukrowych

Z góry widać całą dolinę los Ingenios oraz wspomniany wcześniej pałac.

pałac baronów cukrowych kuba

Pałac baronów cukrowych to jednopoziomowa budowla, a w środku mamy kilka pomieszczeń. Obecnie dość pustych. Idąc na wprost wychodzimy na "taras", gdzie mieści się maszyna do wytwarzania napoju z trzciny cukrowej z dawnych czasów.


Po chwili pojawiła się babcinka sprzedające za 1peso koraliki z nasion. Powiem Wam, że bardzo fajne i efektowne. Dlatego postanowiłam wspomóc babcinkę i zakupiłam, jako prezent dla mamy.


Niegdyś Kuba była usłana takimi plantacjami, kiedy w dużych ilościach eksportowano stąd wytwarzany z buraków cukrowych, cukier. Najpierw do USA, a po zachwianiu stosunków dyplomatycznych do ZSRR. Kubańczycy eksportowali do ZSRR cukier w zamian za ropę. Jednak potem i tego zaprzestano.


Gospodarka cukrowa zaczęła podupadać i zaczęto zamykać plantacje.

Z informacji zaczerpniętych z Internetu udało mi się doczytać, iż jakiś czas temu zawarto kontrakt z brazylijską firmą na produkcję cukru. Jednak, czy uda im się podnieść gospodarkę Kuby na nogi, nie wiadomo.

Obecnie możemy jedynie podziwiać pozostałości po tej prężnie rozwijającej się w przeszłości produkcji cukru.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz